Mega kac..
mieszanie alkoholi na dobre mi nie wychodzi ;/ wino piwo desperados plus palenie.. rzygałm wczoraj rzygam dziś jak coś zjem ;/
czyli dzis 0 kalorii. Wczoraj na wadze 62,7 a dziś 60,9 ;) Wiem, że to pewnie chwilowe i podskoczy jak coś zjem.. ale postaram się z głową jeść jutro i sobotę to może się utrzyma ta waga ;)
Jutro ide na osiemnastkę do kolegi ;) pić raczej nie będę.. mam wstręd ;/
Mama widzi, że mam kaca dziwnie się patrzy wie, że rzygałam w nocy ale nic nie mówi jak narazie ;p
Lece oglądać wampiry ;p
Chudego ;*