Już kończę całych skinsów. Potem zacznę jeszcze raz <3 Powracam do bilansów, bo jak tylko od nich odchodzę to przestaję się kontrolować. Wczoraj się zmotywowałam i to nieźle. Żeby to zrobic musiałam sie pociąć. W każdym bądź razie to działa. Zapowiada się imprezowy weekend, trzymajcie się ;*
ś: Musli z mlekiem - 170
IIś: Kilka łyków coli - 15
p: Pasek czekolady, kilka łyków kubusia - 100
o: trzy paluszki rybne, puree marchewkowe, kilka plasterków ogórka - 350
d: budyń słodka chwila - 173
810