Dawno tutaj nie zaglądałam, więc postanowiłam dodać coś co zapewne nie będzie miało ładu i składu.
Pierwszy semestr na studiach za mną, zaliczony najlepiej jak mogłam, niektore oceny zdobyte fuksem ale są Mam jedynie nadzieję, że w tym semestrze też mi się uda zdobyć tak wysokie oceny, mam nadzieję, że uda mi się wygrać z moim lenistwem
Nie pisałam tak długo bo nie miałam o czym tzn. ja uważałam, że nie ma o czym pisać. Miałam ciężkie chwile w życiu, wiele się wydarzyło ale i również wiele się nie wydarzyło a mogło się wydarzyć. Trochę to zagmatwane więc nie będę o tym pisać. Na razie wszystko zaczyna się zmieniać na lepsze, wracają małe rzeczy które sprawiały radość, wszystko dzieje się stopniowo i powoli, choć czasami mam wrażenie że wszystko zmienia się nagle, może i tak ma być, może niektóre rzyczy mają wydarzyć się nagle a niektóre powoli. Jak na razie światełko nadziei się pali więc cieszę się tym co jest, co sprawia mi radość i sprawia, że jestem szczęśliwa. Na wszystko przyjdzie kiedyś czas. Jeśli coś ma się wydarzyć to się wydarzy, prędzej czy później ale się wydarzy
Na dzisiejszy dzień życzę Wam dużo uśmiechu no i nie zamartwiajcie się bo na wszystko przyjdzie pora Cieszmy się tym co mamy teraz i tu, bo nigdy nie wiadomo co może nas spotkać
Miłego dnia