Zawody Zieleniewo, 22.02. Na Kalinie.
Ja oczywiście nie startowałam, tylko Karolina, a konik ze zdjęcia jest Klaudii. ;)
Ferie ferie, i po feriach. Nie narzekam, lepszych chyba nie mogłam sobie wyobrazic. :D
Odpoczynek, impreza, odpoczynek, impreza... :D
Dużo się zmieniło, co do naszego podejścia. Ogarnęłyśmy sobie jazdy w pewnej stajni ZA DARMO, do tego w weeked ogarniemy następną. Można? MOŻNA! :)
Co do nauki to... idzie, opornie, ale idzie. :) Przede mną pięc konkursów: historia, polski, matematyka, biologia i geografia. :) DAM RADĘ. (y) W maaaaaaaaaaju do Wrocławia cisnę, bo mój braciszek będzie miał rozdanie dyplomów. (y) hihihihihi, kiedyś też do mnie przyjadą na rozdanie dyplomów. :D
Tak ogólnie, to jest już marzec, i nie mam ZIELONEGO pojęcia, gdzie mi przeleciało tyle czasu! :O Cały czas przed oczami mam jeszcze majówkę... a tu za dwa miesiące będzie następna! W sumie to dobrze, jak mi tak szybko leci, to szybciej pójdę do liceum i się wyrwę trochę z tego Darłowa. :)
+ Sentencja: "Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej." -Albert Einstein. :)
+ Piosenka na dziś: http://www.youtube.com/watch?v=xeQ31jQNAVI
POZDRO 600. :)