Lol, nawet nie pamietam, zeby mi ktos robil to zdjecie XD
Hej! C:
Dzisiaj wrocilam z wycieczki szkolnej i znowu jestem chora ;_; Jutro nie ide do szkoly, wiec pewnie bede zajeta jedzeniem. :_) I jeszcze musze napisac jakis wiersz z pozdrowieniami z Sylwestrem w stylu Horacjusza.
CZEMU JAAA... ;_____________________;
Jesli chodzi o wycieczke, to bylo fajnie. Hotel to cos cudownego, aaach. Ta mieciutka posciel i ta plazmowa, i prysznic.
Mmm. XDD
Tylko, ze ciagle zmarzalam :c
Dzisiaj gadam sobie na skype'ie z Wika i tu nagle dzwoni Sonia i pyta sie, gdzie jestem, bo oni juz z 10 min na mnie czekaja. Ja "wtf?", bo sie z nimi nie umawialam .____. I wyszlo na to, ze Oli sie przysnilo, ze sie umawialysmy, lol XDD
Ogolnie to caly dzien siedzialam na necie, troche gadalam z Majka i pisalam z Miskiem...i jego siostra. "wiesz bo ja metal rock i szatan", hahahahahahahah XDD Potem poszlam do lozeczka, bo sie zle czulam i Sonia do mnie ciagle dzwonila .__.
Jejku, jeszcze wlasciwie 2 dni i jade :D Ale sie ciesze. Biore mnostwo ciuchow, zeby mama je wyprala XDDD I w koncu kupie sobie czarne spodnie, zeby nie lazic ciagle w tych spodniczkach, wolnosc :_)
OK. To ja ide jesc ciasteczka. Czesc!