dzisiaj rano dosłownie z zamkniętymi jeszcze oczami zrobiłam sobie zdjęcia. waga: 68kg. zobaczymy ile będzie 24 grudnia rano.
jeszcze tyle pracy. mały grubasek.
i w końcu mam dzień aby sobie posiedzieć i nic nie robić. idealnie. obym tylko zmieściła się w 400kcal