Cały czas myślę i wspominam różne rzeczy, które już nigdy, przenigdy mi się znowu nie przytrafią...
Na zdjęciu z Mateuszem w skansenie sanockim xD
Było super, choć momentami się rozklejałam, bo jedna myśl wciąż uparcie nie dawała mi spokoju... Chciałam o niej zapomnieć. Po części mi się to udało i potem starałam się trzymać fason. Nawet dobrze mi to wyszło;] Niewtajemniczeni w moje życie prywatne jakoś nie wyczuli mojego podłego nastroju...
Aha pozdrawiam HiPiSa vel redelfa , bo mnie ładnie o to poprosił :PP