Życie potrafi ranić, jak ludzie, którym ufamy
Mimo, że obiecywali, że już zawsze będą z nami.
wszystko w sumie mija na razie okej. tydzień w miarę do zniesienia ale te wszystkie powtórki do egzaminu zaczynają działać na nerwy.. jeszcze 2 dni, przeżyję. weekend zapowiada się fantastycznie ;d piątek - z Patką i Damianem, po tygodniach kontynuujemy nasze wakacyjne i jesienne dzieła. sobota - cały dzień u babci, dam radę:) niedziela - tak, niedziela jest Bogiem, tak, kocham tą niedzielę. po 6 miesiącach wraca kochany Benio! <3 byle do weekendu ;>