Dobra, biwak był dwa miesiące temu, ale zdjęcia nadal mi się podobają. Śmiesznie.
Jakie to dziwne uczucie, tak dużo się dzieje, a jak ktoś pyta "jak tam?" to nie nasuwa mi się inna odpowiedź niż "nic". Dzień po dniu jest tak samo, ale jakby to wszystko zlepić... Zmiany, zmiany, zmiany. We mnie. Pięknie. Niech tak zostanie.
100% o mnie.
https://www.youtube.com/watch?v=yIDF21Llr5c