Wczorajszy dzień wygrał <3
Pomijając fakt, że wpadłam do morza w ubraniu,
bo jakimś cudem nie umiałam ustać na kamieniu xD
Ostatnio coraz bardziej bawi mnie ta sytuacja, a najlepsze
jest to, że gdy on próbuje mi się wytłumaczyć, ja mogę udawać,
że go nie rozumiem :3