Dla niego.

"Wiem, dobrze wiem. Potrafię ranić tak jak nikt, przykro mi. Nie wiem co robić gdy płaczesz, już nie śmiejesz się jak kiedyś. Wszystko jest inaczej i kolejny raz proszę Cię o ostatnią szansę. Kiedyś znajdę dla nas dom, z wielkim oknem na świat. Znowu będziesz ufał mi, nie pozwolę Ci się bać. Kiedyś wszystkie czarne dni obrocimy w dobry żart. Znowu będziesz ufał mi..... "

Witaj X.
Mam nadzieję ze przekaże ci coś tymi słowami.
Ostatnio sam wiesz ze jest bardzo źle między nami, ale co gdyby nie to ze dalej w tym wszystkim trwamy. Wiesz dobrze ze kocham Cię najmocniej jak potrafię. Bo jesteś moim całym światem. Wiele się pozmienialo, Ty ignorujesz wiele moich słów, ja popelniam bezwartosciowe błędy. Przez to też oboje tracimy w swoich oczach bardzo dużo. Myślę, ze nam się uda.
BA! "myślę " ? JA TO WIEM !
Jesteś świadomy tego ze nie jesteśmy ze sobą krótko. Ten związek trwa i trwa, każda chwila z tobą to wspomnienie w mojej książce, zwanej życiem. Do tej pory wspomnienia z pierwszego spojrzenia ci w oczy, zobaczenia Twojego uśmiechu sprawia że mam dreszcze. Poznaliśmy się przypadkiem i w taki sposób.... Śmie twierdzić, że los tak chciał. Wiele Twoich jak i moich słów mam do dziś w pamięci. Zauważalne jest to, że mimo wszystkiego, moim wybrankiem jesteś Ty. Przeszliśmy razem przez wiele etapów. Nie każdy był łatwy, ale mimo to zawsze dawalismy radę, bo ta miłość jest niezwyciezona. Między nas wkradł się mały niepokój, bo nie do końca idzie po naszej myśli. Nic nie zniszczy tej chemii, która jest między nami. Wiesz o tym, że zawsze nie ważne co by się działo możesz na mnie liczyć. Dzwonić rano, we dnie, w nocy. Zawsze będę przy tobie. Na początku, kiedy się poznaliśmy powiedziałeś mi " Twoje serducho zalatam ", tak też zrobię i ja. Nie poddam się, tak jak nigdy tego nie robiłam. Zawsze próbowałam łapać cie za rękę i wyciągać z bagna... (03:03 heh) Jesteś osobą dla której poswiecilabym życie, wszystko. Każda twoja jazda, łza, uśmiech jest dla mnie motywacja. Motywacja do tego żeby zebrać się do kupy i pomoc ci walczyć. Nigdy nie zdasz sobie sprawy z tego jak bardzo cie kocham, bo jakbyś wiedział to byś płakał. Wiem, jest nam ciężko. Ale w końcu zlapiemy znów się za ręce, spojrzymy w oczy i powiemy - Znów daliśmy rade! Tak, wierzę w to, bo nie widzę nic poza Tobą. Tyle pięknych i złych chwil za nami, przeskoczonych przeszkód, uśmiechów, płaczu, krzykow... Zawsze potrzebowalam kogos takiego jak Ty. I mam, dostałam prezent od życia. Kochanie proszę... nie pozwólmy umrzeć naszej miłości... Nie przeżyje tego. Boję się cholernie, że nadejdzie dzień, w którym wstane rano, ale nie napiszę już sms-a do Ciebie jak bardzo cie kocham i czekam aż przyjedziesz. Największym ciosem, będzie utrata Ciebie. Nie pisze tego, bo liczę na litość. Pisze bo wiem że sam jesteś już bez sił. Chce żebyś wiedział że mimo wszystko pomogę ci wstać. Jestem przepełniona twoja miloscia, ciepłem, bliskością, miłością i obecnością. Nigdy o Tobie nie zapomnę. Poprzewracales mi w życiu w przeciągu 15 minut, tak bardzo, ze zaczęłam cię szukać, nie mogłam spać po nocach i czekałam aż znów cie zobaczę. Nie po to tyle szukałam i czekałam, żeby cię teraz stracić! Weź sobie do serca te słowa, bo płyną one z drugiego, które bije dla Ciebie. Nie wyobrazam sobie zycia bez ciebie. Aniolku, nigdy cie nie opuszczę! Jestem, byłam, będę. Przepraszam za wszystko, kocham Cię. Uśmiechnij się.
R.A.Z.E.M. D.A.M.Y. R.A.D.E !
Dziękuję za wszystko.
Całuję.
Twoja xyz.