Jako ze obiecalem sobie co jakis czas tu cos pisac, mysle ze nadszedl czas oO
podczas ostatniej sesji pojedynku w pilke nozna, moj aparat polecial kilka metrow w powietrze i roztrzasnal sie na betonie xD Wiec nowych zdjec na razie nie bedzie :P
__________________________________________________________
Zdjecie jest z blauki ktora rozgrywala sie na legendarnym rancho ^^
Ja w czerwonym rzecz jasna :P
__________________________________________________________
Ostatnio humor nie fajny... Ale juz wszystko sie prostuje na szczescie :)
Samotnosc ktora jest moim wyborem wcale nie jest uciazliwa ;) chociaz takie jak ostatnio izolowanie sie od ludzi i patrzenie na nich przez pryzmat pogargy i wywyzszania troche mi doskwiera oO
Na szeczescie dobrze wygladam ostatnio i moge sie czuc pewnie :p
W milosci nic do przodu i poki co nie mam zamiaru tego zmieniac...
Ranienie innych ktore jest u mnie czeste doprowadzilo mnie to takiego stanu, zatrzymania sie na chwile...
W muzyce... Ostatnio bylem pograc na niesamowitym sprzecie u czlowieka ktory jest na razie jeszcze dla mnie zagadka.... Palic, uczyl mnie czuc muzyke grana z vinylow, ale nie mialem wtedy dnia i moj sluch i czucie muzyki mnie zawiodlo ;]
Nie wiem czy to przyzwyczajenie czy jeszcze jakies uczucie ale coraz czesciej o NIEj mysle... Ale ona pewnie juz o mnie nie i w sumie dobrze ;]
Ciezki tydzien za mna mnostwo nauki, ale jakos wyrabiam ;)
W koncu naszla mnie ochota ponownego modelingu i mysle ze wkroce wracam do agencji o ile beda mnie tam jeszcze chcieli :P
Dobra starczy i tak nikt tego nie czyta :P
buziaki itp :P :*