Nudy, nudy i jeszcze raz nudy...
Pierwszy dzień, a juz mam dosyć tej szkoły... Z jednej strony troche sie ciesze bo przynajmniej mam śmiechy na lekcjach i na treningach... w niedziele zawody, w piątek panaska urządza urodziny a ja niemam zielonego pojęcia co jej kupić... tak właściwie mam ten sam problem z moja mamą ma urodziny 5 marca a ja jeszcze nie kupiłam prezentu... juz tylko 14 dni do moich urodzin oł yea:D