"Gdy przestanę myśleć o czym myślisz i gdzie idziesz"
Czeeść
Pogoda jest okropna. Wpędza mnie w melancholie. Ty wiesz, że u mnie to częste zjawisko ;D Chodzi o to, że nie mogę wytrzymać. Tęsknie. Chciałabym się przytulić i przekonać się, że On nie jest TAKI. No wiem, że jest. Nie musisz mi tego powtarzać. Ja po prostu nie rozumiem. Mamy XXI wiek. Czy to kto z jakiej rodziny pochodzi liczy się?
To uczucie kiedy łzy cisną się do oczu ale nie da się płakać.
Przestań. Nie rozumiesz. Dla Ciebie to błachostka.
Blue13