Żyję i mam się dobrze. Nie zamierzam wracać, ale muszę napisać, bo nieźle mnie to wszystko zaskoczyło...
Jak się okazuje byłam nieźle zauroczona w tym chłopaku, dziś ten chłopak jest moim przyjacielem ( tak myślę, bo to się wie)
Wtedy był wolny, dziś nie jest...no cóż...przykro mi :< I nie dlatego, że nam nie wyszło.
Chociaż nawet nie próbowaliśmy, ale że związał się z TĄ dziewczyną :/ P.S Moją koleżanką
Jednak nie życzę im źle, bo nam się dobrze wiedzie!
Tak więc słynny M :* Lubię Cię i tylko tyle!
<buziak w czółko>