Wstałam już jakiś czas temu, obudzona przez skurcz (nie żebym miała coś przeciwko budzeniu się w bólu w poniedziałek). Oczy za chwile mi wypali. Moje trampki musialam wziąć ze sobą pod prysznic a spodnie do prania bo dość nieźle je załatwiłam.
Warto było usłyszeć Dżem na żywo, nawet mimo tego że jestem poobijana, zrobili wojne na błoto i zdeptali mnie totalnie.