WITAM SERDECZNIE
w programie pod tytułem:
" jak zmienić swoje życie dwa razy o 180 stopni w ciągu trzech miesięcy i nie wrócić do punktu wyjścia "
Diabli syn zamieniony na Bestię
cowieczorne tony ciastek zamienione na limitowane ilości chrupkiego chlebka i marchewki
a moje włosy chyba lubią żyć swoim życiem.
ale lubię to.
coraz bardziej siebie lubię i to chyba nie jest zbyt dobre.
czy faktycznie moge się spodziewać kary, która zrównowazy ilości cudowności, które mnie teraz spotykają?
czy ja jestem tylko taka mało wymagająca, że wszystko mnie cieszy?..
a w tej bajce, oprócz tego że były smoki
to jeszcze był śliczny pozłacany serwis do herbaty
naleśniki, pizza, pączki, orzeszki
meble z ikei
kilometry włosów
i wszystko co tylko zechcemy
pozdro pińćset :DDDD