Patrzysz przed siebie, wprost w zwierciadło myśli.
To, co tam szaleje - jest chaosem nie do opisania.
A przecież niby jest dobrze, niby normalnie.
Prawda jest taka, że do końca NIGDY tego nie ujarzmisz i nie ogarniesz.
Natury nie da się do końca okiełznać.
Paranoja zawsze wygrywa...
Ona zaczyna dominować i zabierać życie.
Oddajesz jej trochę... a ona bierze więcej.
Chcesz wygrać.
Ale wiesz, że w tej rundzie dołożyła Ci...