Piąta nad ranem ... Burdel w głowie jak w damskiej torebce...
Nie przespana noc , natłok myśli i ten z czasem poskromiony mijający ból.... ale to nie o tym chciałam napisać...
Przytłacza mnie myśl dlaczego ludzie są tak naiwni , skąd się bierze rządza posiadania niemożliwego do takiego stopnia że zrobią dla tego wszystko , a zwłaszcza dla drugiego człowieka.? - nawet są w stanie odejść ,aby więcej im nie sprawiać kłopotu. Odejść ....Hmmm potrafią na wiele sposobów - ciałem , czy duchem ,a nawet jednym i drugim naraz. Jednak ta ostatnia opcja jest najgłupszym sposobem z możliwych. Czasem warto powalczyć o swoje - IDŹ PO SWOJE.
Nie nie nie ... to też nie najważniejsze co w tym momencie mnie nurtuje. Najbardziej boli mnie to ... dlaczego kiedy kogoś potrzebowałaś ja byłam , przechodziłaś załamanie wisiałam godzinami na telefonie olałam wszystko i wszystkich po prostu byłam - nie ważne że to tylko godzinne rozmowy przez telefon ,ale jednak byłam. Wysłuchałam wszystkiego Heh mimo że po kilka razy to samo - ale to było urocze co mówiłaś mimo że nie byłaś sobą... Właśnie każdemu się zdarza nie być sobą ,ale nawet największy błąd można naprawić wystarczy dać tylko szanse- a każdy na nią zasługuje inaczej wielu ludzi już dawno byłoby na straconej pozycji nie doszli by do niemożliwego , a czym jest życie bez drugiej osoby ...? - Zapewniam że nic nie wartym , mogłabym wiele wymieniać negatywów owego stanu ,ale po co jak każdy z nas wie jak to jest.
Przygnębiające jest to że nie potrafisz docenić takich małych prostych rzeczy , za które inny człowiek dałby wszystko aby tak wiele zrobiła dla niego druga osoba...
Jednak najgorsze jest to cholerne przywiązanie , przyzwyczajenie się do tych godzinnych rozmów - telefonicznych , czy tekstowych , aż nagle uświadamiasz sobie że tego nie potrzebujesz i oswajając swoją "Różę"uciekasz niczym "Mały Książę".
Mogłabym wiele napisać ....jednak Przepraszam ale mój stan nie za bardzo mi daje możliwość. Mimo zmęczenia nie mogę zasnąć mam Ci jeszcze tyle do powiedzenia , do pokazania swojego ja ,ale niestety to nie jest możliwe na dzień dzisiejszy , bo ja po prostu zamykam się w swoim świecie w tym cholernym chorym świecie gdzie nikt do niego nie ma dostępu.
Przepraszam ....