Nie zrozumiałem formy,
I zapomniałem...
O początek i końcu...
Wszyscy kochamy łatwe sposóby;
Wszyscy kochamy ślepe ścieżki...
By wykonano pamiętnej nocy
I uznano debiutem uczucia:
"Wojna, tak wojna!
Obudź się, obudź się!
obudzić się w głowie...
Szefie nasz, obudź się...
W twej głowie wszyscyśmy wojami,
w świecie tylko ty."
Ekescentryczny, niezrozumiały szacunek.