Tak sobie przegladalam moje stare wpisy i sama sie zastanawiam co mnie opetalo zeby niektore rzeczy napisac xd
ogolnie ten dzien jest jakis dziwnie pokręcony i na opak.
Miałam sie spotkac z Paula ale nie przyjechała.
Za to przyjechał Marcik chociaz on nie mial :P
no a wieczorem siłka i dziwne rozmowy po niej.
A do tego moja tajemnicze mailowe rozmowy. :)
Jutro z Madzią :P
mam nadzieje że moj interes wypali bo wtedy w piątek pijemy :))