Mijają tygodnie, jednego dnia jest lepiej, innego gorzej,jakoś się plecie, nie lepiej, alejakos.... Tego niczego nie da się zapomnieć. Po prostu nie da....
Co z tego, ze mnie przytulisz? Co z tego, że mnie pocałujesz? Skoro zrobisz to tylko po to, żeby otrzymać coś w zamian. Wiesz co do Ciebie czuję i wykorzystujesz to, żeby wyciągnąć ze mnie informacje. Nasz pocałunek to jedno z moich marzeń, ale chcę, żeby był prawdziwy. Chce, żebyś pocałował mnie dlatego, ze coś do mnie czujesz, lub po prostu Ci się podobam. A jeśli nie, to wolę, żeby tego pocałunku w ogóle nie było.
Dobrej nocy