w takie dni nie wychodzi sie z lozka... slonko wracaj... !
zdjec tez nowych nie ma.. stare wygrzebane z KInia;D
nie lubie twoich drugich zmian...;/
pożaliłam się to ide ogarnac cos ;D
"poznam Cię z miłością naturalną, niedotykalną i nieprzewidywalną; poznam CIę z miłością sytmatryczno-liryczną i nie koniecznie czystą.."