Pamiętam nasze pierwsze spotkanie
Twe słowa,które wtedy mi powiedziałeś
Pamiętam siebie taką małą i nieśmiałą
Kiedy patrzyłeś w me oczy
Kiedy przytulałeś mnie ten dreszcz wciąż czuję
Twój dotyk w kółko mnie prześladuje
A twe usta tak gorące w nocy nawiedzają mnie
Czemu mi to zrobiłeś?
Bez słowa pożegnania zostawiłeś?
Od siebie oddaliłeś
Czy naprawdę już nic nie czujesz?
Już mnie nie potrzebujesz?
Wtuleni w siebie staliśmy w cieniu drzew
Pogrążeni w ciszy naszych serc
Słowa były wtedy zbędne
Chciałam by ta chwila trwała wiecznie
Nie chciałam takiego rozstania
Tak szybkiego pożegnania
Odszedłeś łamiąc mi serce
Zabrałeś je ze sobą
a mi pozostawiłeś marne wspomnienie...