wkońcu odzalazłam w sobie choć troche weny, od dłuższego czasu było jej brak
od paru dni zdałam sobie sprawe, ze osoby wazne dla nas
teraz zapominaja o wszystkim-przeszloci i zyja teraźniejszością
zaczynam mieć dość wszystkich i samej siebie
chciałabym powrócić do pewnych spraw i rozegrac je w inny sposób
żałuje wielu rzeczy, ale coż nikt tego nie zmieni..
musimy żyć dalej z problemami przez ktore czasem nie wytrzymujemy i okaleczamy sami siebie
jestem jedną z osób która nie radzi sobie z 1/2 swoich problemow
-------------------------------------------------------------------------------------------
,,mimo to samookaleczenia miały dla niej pewien urok''