photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 14 STYCZNIA 2015

Sonoforeza i peeling kawitacyjny

 

 

Cześć! Dzisiaj opowiem wam czego m.in. nauczyłam się już na praktykach :)

Dwa zabiegi wykonywane tym samym urządzeniem i w podobny sposób :) 

Sonoforeza i peeling kawitacyjny. 

  • Zacznijmy od sonoforezy. Jest to zabieg polegający na intensywnym i skutecznym wtłaczaniu składników odżywczych i leczniczych w głąb skóry. Wykorzystuje się fale ultradźwiękowe. Zabieg jest bezbolesny, chociaż mnie denerwuję taki irytujący dzwięk. Ja akurat miałam peeling kawitacyjny, ale to prawie to samo. Dzwoni mi w uszach przy tym zabiegu. Ale tak poza tym to całkiem fajny zabieg. Przeznaczony jest dla osób z cieńką, delikatną cerą, z bliznami, dla osóbb, które mają problem z trądzikiem różowatym lub pospolitym, a także w przypadku, gdy klientka ma cerę z pękającymi naczynkami. 

 

  • Kawitacja. W tym przypadku tą "łopatkę" urządzenia kosmetyczka odwraca i cały czas zwilżając wodą i wacikiem twarz, przejeżdza nią po fragmencie cery kilka razy, aż cała twarz będzie zrobiona :) Uwaga! Buzia może się gdzie niegdzie zaczerwienić! Zazwyczaj na czole. Źle wykonany peeling może pozostawić brzydkie, czerwone szramy na buzi, które znikają po kilku dniach. Jeśli takie coś zauważycie to znaczy, że buzia była zbyt sucha i kosmetyczka nie wystarczająco zmoczyła twarz. Gneralnie peeling ten polega na "rozpyleniu na skórze wody, która tworzy mikroskopijne pęcherzyki wypełnione rozrzedzonym gazem. Pod wpływem drgań ultradźwiękowych pęcherzyki te gwałtownie pękają. W wyniku tych działań dochodzi do rozbicia martwych komórek i odsłonięcia młodszej warstwy skóry, wolnej od nadmiaru łoju, bakterii czy substancji toksycznych". (musiałam przepisać z netu bo nie wiedziałam jak to powiezieć  Ech... jak dobrze, że nie będę się musiała uczyć teori tylko jak to prawidłowo zrobić ) Co jest fajne w tym zabiegu? No na pewno to, że nawet ktoś z  cerą wrażliwą czy suchą może poddać się temu zabiegowi :) Zdyskwalifikowany jest ktoś, kto ma nowotwór, jest w ciąży, ma ostry stan zapalny lub zakrzepowe zapalenie żył a także metalowe rzeczy w ciele ( nie mówię o piercingu, bo sama mam kolczyk, a mogła mi koleżanka zrobić na zajęciach) :) Peeling ten przede wszystkim usuwa zaskórniki :) 

 

Przy obu tych zabiegach czujecie takie drganie. Jest to trochę denerwujące, bo dzwoni w uszach i możecie czuć takie "drżenie" zębów, ale generalnie nie czuje się bólu :) A sonoforeza i kawitacja to naprawdę fajna sprawa i nie droga. Z tego co wiem za oba zabiegi jest taka sama cena - około 50 zł.

Po każdym z tych zabiegów kosmetyczka powinna nałożyć maseczkę, a później serum.  

 

Ocena: 7/10

 

Polecam, aczkolwiek sama wolałabym inny rodzaj peelingu np. kwasem, o którym wam też wkrótce opowiem :)

 

Do zobaczenia :)