Każdy tu wyszedł jak burak, ale cóż. Vansy, so very swaggie! <3
Agata, mam za dużo zdjęć z Tobą :c Nie chcę tak :c
Zakręcony dzień, wstałam dość późno, a potem jeszcze zakupy..
Głowa mnie boli, czuję się znowu rozbita. No ale przecież w końcu
nie wyzdrowiałam na 100%, a poszłam na dwór... Jedyna dobra dziś
message to to, że zaczęłam się odchudzać. Jest póki co sponio! ;))
Łał, dostałam ''od Zająca'' skarpetki, perfumy, portwel, legginsy i
pełno słodyczy. Akurat w 1 dzień mojej diety słodycze? Serio? -,-
Idę pooglądać coś w TV, sieeemcia. :3