Na każdym zdjęciu wyglądam jak dziecko szczęścia, dlaczego? ;__;
Lol, musiałam zostać jednak w domu, bo choroba mi nie odpuściła -.-
Jutro z poprawy też chyba nici, mniejsza że w 1 tygodniu po świętach
na 100% nie dam rady, bo milion sprawdzianów już jest zapisanych. :x
Muszę załatwić sobie podręcznik, bo od razu po świętach zdajemy ten
wiersz, a mi ukradli książkę. Wiem nawet kto, ale zachowam to dla sb.
Miałam się dziś spotkać z Lidką, a potem z Nat po kamerkę, ale niestety
choroba wygrała. Oh Goooood Why?!
Słucham teraz happysad'u i czekam na Agaaatę, która nie wiem czemu
nie wchodzi na GG :) Ogarnęłam, z czego mam mieć poprawy i jest ok.