Nie ma kto zdjęć ani filmików robić ale wczoraj na taki króciutki dzięki Moni się załapałyśmy ze Stefką. Z treningu na trening coraz lepsza jest. Sandra mówi, żę przezx te 3 tygodnie ogromna zmiana więc pozytywnie, wczoraj drągi i cavalertki również w galopie a za tydzień skaczemy:) Póki co skakałam z nią jakieś pojedyncze ale nie robi to na niej wrażenia, jeszcze tylko nie zawsze da się kontrolować galop na najeździe co czasem utrudnia sprawę, ale się wyrobi.
Unisono ostatnio całkiem ok ujeżdżeniowy, dzisiaj przydałoby się coś skoczyć, a po weekendzie jak będę w stajni za dnia znowu jakieś galopki kondycyjne zrobimy.