Eii. co u was słychować? :)
Bo u mnie ani lipa, ani brzoza... ;p
Ogólnie to jest zajebi*cie, a wogóle to jest pół na pół. Nie wiem dlaczego! :P
W całym moim super humorze, jednak jakaś tam rzecz jest, że nie jest na 101% super...
Ale jedno wiem, do weekendu to ogarnę i powiem, że , jest zajebi*cie w 102% ..! Postaram się :D
Dzisiejszy dzień w sql, zminął szybko . Dziś dzień chłopaka, także chodziłam po szkole i składałam chłopakom ( tym na których mi zależy oczywiście, a nie wszystkich, że wszystkim) . x )
Jutro na 11:50 i... do 15:25 :)
No i zleci środa, czwartek no i Piąteczek ^.^
Chcę już święta, sylwestra, urodziny Justyn'a i WAKACJE!
Na zdjęciu mój brzuch, przedstawiający moją ,,dietę''.
Niestety nie jestem jeszcze nawet w połowie tego, co chcę osiągnąć . ;//
Także przepraszam za ten wygląd,
ale nie miałam innego
zdjęcia. ;;[
~ Żyj i bierz do serca tylko te słowa, które otrzymałeś od ludzi na których Ci zależy ~
No i bym zapomniała, wczorajszy spacer z Olkiem, było super..!
Z tą bitą śmietaną i truskawkami, ludzie przechodzący napewno sobie fajną historię ułożyli. ;)
Pójście na rynek oglądając jakiś ,,siłaczy'' podnoszący ciężary itd ... ;D
Spacer po mieście, spacer po lesie no a na koniec siedzenia na ,,górkach'' i patrzenie na słońce,
które świeciło nam w facjatę :P . Lovja! :D