Jutro mam kolosa i totalnie nie ogarniam 2 dzialow. Jest juz pozno a ja jeszcze klepie sentencje... i to tez mi sie zapomina niezle. Po prostu nie zalicze go i kurwa koniec no.
Na zdjeciu wyzej freestyler. Wlasnie na to chodze do fitness clubu. To tak to wyglada wlasnie te gumy mozna regulowac tzn wybrac sobie poziom ciezkosc ja mam narazie easy. Na 2 zajeciach tez wezme easy potem juz wybiore ciezsze.
Bilans:
- polowa torebki ryzu z sosem
- polowa torebki ryzu z sosem + 4 ciasteczka lu go
- torebka kaszy gryczanej z sosem
- platki ... tu zjebalam wiem posiedze jeszcze chwile zeby nie pojsc napchana spac
Cwiczenia:
- 45 min biezni ( obijalam sie troche ale przynajmniej sie poruszalam )