Dzisiaj byłam z Kociakiem muAaAaA kOtQ!!!!! Dzień zleciał jakoś tak, hmmmm bezsensownie Dzisiaj dowiedziałam się prawdy, echhh chociaż czasem boli ale lepsza jest od oszukiwania się... no troszQ sobie popłakałam ale ciiiiiiii już jest dobrze, misiek poszedł pic....(żeby nie było tylko tak jak ostatnio) w sumie jak by było bym to wszystko zakończyła, chociaż wiem że bym cierpiała.... wszytsko sie okaże jutro, dobra już nie bede nawijać i wam przynudzać SPIRZAMMM do Madzi;)) u niej to mi się humor na 100% poprawi;) .....ciaoooooo