Blanczi.!
jakiś rok temu
I ktoś mi teraz powie, że ten koń nie umie wyciągnąć w kłusie? :D
W piąteczek troszkę popracowałyśmy. Co raz lepiej w galopie. Nie mogę się nadziwić, że wreszcie galopuje rozluźniona i spokojnie. Oby było to jak najdłużej.! Nawet poskakałyśmy i tu zaczęło się pędzenie, ale pod koniec już na spokojnie to wzięłyśmy :)
Wczoraj chill na halterku, a dzisiaj terenik.
Kolejny tydzień szkoły, jeszcze trochę i święta = czas dla konia :D
Soniak dzisiaj pobiegał z Kasią :)
Za szybko przywiązujesz się do ludzi. Za wiele im z siebie dajesz, nie znając dystansu i nie mając pojęcia, która cząstka Ciebie jest Twoja i tylko Twoja. Za bardzo dbasz o innych, za mało o siebie. Zbyt mocno starasz się, by ktoś na kim Ci zależy uśmiechał się, zapominając przy tym o swoim uśmiechu, którego nie pamiętasz już na swojej twarzy. Jesteś zbyt dobra, zbyt przejmująca się innymi, a przez to tak słaba i krucha - bo gdy tylko ich uszczęśliwisz, pokażesz im jak wartościowi są - Oni znikają, a Ty znowu szukasz kogoś, komu możesz podarować uśmiech, w zamian za kolejną ranę na własnym "ja".