Zdjęcie robiła Edzia :3
Mała wyprowadzka z pokoju.
Właściwie leżing na korytarzu.
Jestem chora.
Siedze w domu,
nudze sie.
Nic mi sie nie chce,
właściwie może spać tylko :)
Chce już piątek.
Coraz bliżej święta...
Wcale sie nie ciesze, wręcz przeciwnie -,-
"Czy wszystko pozostanie tak samo, kiedy mnie już nie będzie? Czy książki odwykną od dotyku moich rąk, czy suknie zapomną o zapachu mojego ciała? A ludzie? Przez chwilę będą mówić o mnie, będą dziwić się mojej śmierci - zapomną. Nie łudźmy się, przyjacielu, ludzie pogrzebią nas w pamięci równie szybko, jak pogrzebią w ziemi nasze ciała. Nasz ból, nasza miłość, wszystkie nasze pragnienia odejdą razem z nami i nie zostanie po nich nawet puste miejsce."
http://www.youtube.com/watch?v=6bJWbtB8-Co