W ostatni weekend byłam na zawodach z Dorisią. Coś kobyłka przestała szanowac wysokości 110-120 ;/
dlatego w pierwszy dzien miałam zrzutki,
a w drugi w N pierwsze miejsce ale pukała.
Dzis na treningu przekonał ją trener ze lepiej szanować drągi tyłem :P
Inni zdjęcia: Thursday quenKapcie pamietnikpotworaModlitwa jozefwielkiDaisy tezawszezle:) dorcia2700... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24