Uwielbiam to zdjęcie...
Tragicznie się poprzedni tydzień skończył i nowy zaczął.
Wczoraj i dzisiaj to już myślałam że zwątpię totalnie. Masakra.
Dzisiaj też nie było za ciekawie. Te potwory z 1d chcą mnie zniszczyć. Ale jak dobrze pójdzie to moja dzisiejsza lekcja z nimi była ostatnią. (o matko, OBY). A jutro z kochaną 2a na szczęście.
Szczerze mówiąc to cieszę się że te praktyki dobiegają już końca. Mimo że wiem, że jeszcze nieraz za nimi zatęsknię jak się zacznie zapieprzanie na uczelni.
Mam nadzieje że od jutra już będzie z górki.
Na pierwszych tańcach dzisiaj było genialnie, aż żałuje że to raz w tygodniu tylko.:P
Za tydzień Guardiani w Wawie ! Czekam na ten moment od pół roku! Mimo że coś słabo promują na tej trasie ten swój nowy, całkiem niegłupi btw album, to zapowiada się naprawdę ciekawie
Can't Wait!