trochę mnie tu nie było.
nie wiedziałam jakie zdj wybrać no i wybrałam to.
wczorajszego wieczoru i dzisiejszej nocy u Koła w domu nauczyłam się :
-że leczo jest dobre,
-jak uratować dywan,
-'za co?
zajebiście.'
-że nawet jak nie chcesz to i tak będziesz chora,
-że Anka i Koło wcale nie są ładne <3,
-że Koło to dobra kucharka,
-że Anka i ja jesteśmy uzależnione od telefonów,
-że was kocham. <3
Koło prezent luks. (y)
sądzę, że to już ostatni wpis w 2014.
miał być kolaż ze zdj z całego roku.
na da rady, za dużo ich mam.
ciężki wybór.
hmmm, przydałoby się podsumować trochę ten rok.
ale od czego zacząć?
pierwsza połowa i druga to totalnie dwa różne światy.
czuję jakbym w czasie tego roku miała jakieś dwa życia, totalnie inne.
trochę się to życie popsuło.
trochę próbuje ja naprawić.
jak mi idzie? całkiem ok.
do szczęścia jeszcze wiele brakuje.
'nowy rok-nowa ja.' - co za bzdury.
taka sama ja, trochę więcej planów i nadziei na ich spełnienie.
w sumie co zmieni ten 2015 w moim życiu?
chyba tylko date.
zobaczymy, wszystko przede mną.
mimo wszystko tegoroczne kolonie, wakacje, urodziny (wszystkich), spotkania, były najlepsze.
nie ma sensu już wspominać tych złych wydarzeń.
nic tym nie osiągne.
trochę ludzi odeszło, trochę ludzi wróciło, trochę ludzi się pojawiło nowych - są plusy, są też minusy.
liczę na to, że może być tylko lepiej.
oby było.
najważniejsze, że są takie osoby, które kocham mimo wszystko i które bronią mnie, tłumaczą mi, kochają mnie nawet gdy robię źle.
to tylko dzięki wam jakoś się tutaj trzymam.
dziękuję, że jesteście, wy wiecie.
żegnaj 2014.
witaj 2015.
będzię dobrze. w końcu musi być.
12.08.14r. - WIELKI CUD.
no to jutro i SYLWESTER. (y)
It breaks my heart 'cosinus I know you are the one for me
Don't you feel sad there never was a story obviously
It'll never be...
You will never know
I will never show
What I feel, what I need, from you no
You will never know
I will never show
What I feel, what I need, from you
With every smile comes my riality irony
You wont find out what has been killing me
Cant' you see me, cant you see?/Imany.
przypomniało się...
'Lgniemy do tych, którzy mają nas w dupie,
nie interesują się nami,
zwodzą nas,
tylko po to, aby potem nami wzgardzić.
Odtrącamy tych, którzy chcą nam dać samo dobro,
wziąć nas takimi, jacy jesteśmy,
przyjąć nas z całym inwentarzem poszatkowania, posrania, nerwic i zaszłości'
/Żulczyk, mistrzu...