Wypalone sumienia.
Ho, ho, ho.
Już święta za rogiem.
Dzieci się cieszą, żyją beztrosko, nic nie wiedzą, nic nie widzą.
A mnie depresja zżera od środka.
Musze się trzymać, nie pokazywać "słabości"..
Dla nich jestem superbohaterem, opiekunem, pocieszycielem. Jestem mamą.
Muszę być na 100%.
A moje leki, smutki, żale muszę schować głęboko.
Tylko tu sobie pozwolę na mały lament.
Po cichu.
explsp
Obserwuj
Obserwujesz
Nie obserwuj
Obserwujesz
Nie obserwuj
@blackdresss
Najnowsze wpisy
26 LISTOPADA 2023
15 WRZEŚNIA 2023
21 SIERPNIA 2023
12 SIERPNIA 2023
7 GRUDNIA 2022
30 PAŹDZIERNIKA 2022
15 WRZEŚNIA 2022
15 CZERWCA 2022
Wszystkie wpisy