Fajnie, że mam zdjęcia 2 razy mniejsze niż powinny być.
Fajnie, że przez przeciągi jestem chora.
Fajnie, że wydarzenia tamtych dni nadal wiszą nade mną.
Fajnie, że zaraz weekend.
Fajnie, że mam zajebiste plany.
Fajnie, że mimo wszystko źle się czuję.
Fajnie, że zaraz koniec września.
Fajnie, że przeszłość mnie zalewa.
Fajnie, że czytam wszystko oprócz lektur.
Fajnie, że zaraz matura.
Fajnie, że życie mimo rozwoju wali się na łeb, na szyję.
Fajnie, że mam całe czerwone oczy.
Fajnie, że życie jest fajne.
Pozdrawiam, ja.