Samotność...

Dawno mnie tu nie było tak a więc dodaję zdjęcie jak miałam jeszcze dłuższe włoski (aktualnie mam podcięte, mam któtszą grzywke i bardziej wycieniowane włosy)...mam pustkę w sercu co prawda kocham pewną osobę, ale nadal cierpię przez to jak zostałam potraktowana i jak zabawiono się mną...wiem, że życie to nie jest bajka i nie dzieją się same śliczne, słodkie rzeczy i nie jest wiecznie dobrze...kiedyś musi się coś wydarzyć coś skończyć żeby za jakiś czas zaczęło się coś innego coś nowego...no ale teraz jest inaczej, teraz jest o wiele gorzej i nie wiem czy kiedy kolwiek to się zmieni, ale mam nadzieję, że jednak zmieni to się i będzie tak jak przedtem czyli będzie wszystko dobrze (po staremu)...no dobrze będę kończyć c; lecę teraz ogarnąć trochę pokój, pościelić łóżku i ogarnąć samą siebie a później będę odpoczywała i pisała z ludzmi...

papa

dobranoc

https://www.youtube.com/watch?v=FRjYlcPA5bk