Śliczny prezencik!!! :D
Aż muszę się pochwalić jaki prezent dostałam od mojego małego księcia. No duży książę też mu pomagał. Jak twierdzi tylko pomagał pisać. Moi chcłopcy tacy kochani. Ehh wczorajszy dzień taki trochę męczący tu sprzatanie, zakupy na obiad i obiad do zrobienia a w między czasie Kubuś marudny, a ja ćwicze sztukę cierpliwości. I tak w dzień w dzień bez różnicy. Ale wieczorem odpoczynek zasłużony z chłopakami przed kompem, by nadrobić odcinki z Naruto.
Ostatni wypad na miasto wraz z znajomymi nie wyszedł do końca jak planowaliśmy. Ale na pizze i lody i tak poszliśmy. Może się uda wyjść za dwa tygodnie kiedy będzie Enej na placu krakowskim w gliwicach. A jak nie to inne spotkanie zorganizuje.
___________________________________________________________________________________________________________
Dażąc kogoś miłością i zaufanbiem,
tak naprawde oddajesz mu całe serce.
Bo w mym sercu tywko wy!!!!