"Boję się, że będę sama. Sama w zatłoczonym tramwaju i markecie. Sama w kolejce po wodę, w ostatniej chwili zamienionej na wódkę. Bolą mnie usta od niecałowania Cię na dzień dobry i język od niemówienia dobranoc. Bolą mnie palce od nietrzymania Cię za rękę. Za słowo. Nic niewartą obietnicę."