photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 28 MAJA 2015

Dzień na poprawę humoru :)

Rolki. Wczoraj. Wysiadam z samochodu. Dosyć chłodno. Zapinam moją czarną przeciwdeszczową kurtkę. Oprócz kurtki mam na sobie jeansy i czarną bluzę z kominem. Włosy zaplecione w warkoczyki schowały się pod kurtkę, wyciągając je zauważam dwóch chłopaków idących z naprzeciwka. Jeden z nich szeroko się do mnie uśmiecha. Odwzajemniam uśmiech, przejeżdżam obok i słyszę jak mówi do kolegi ja Cię, ale śliczna była!. Nie, "ale fajna dupa", tylko właśnie "śliczna". Której dziewczynie nie poprawiłoby takie stwierdzenie humoru?

 

Jadę dalej. Dojeżdżam do końca bulwaru, zawracam. Już mam mijać Baraccudę, kiedy słyszę z głośników Roda Stewarta. Oczywiście przystaję i zaczynam jeździć na takim dystansie, żeby cały czas słyszeć piosenkę. Po ścieżce rowerowej obok idzie jakiś facet. Na oko trzydzieścikilka lat. Rozmawia przez telefon. Schylam się, żeby mocniej dopiąć rolkę. Podnoszę się, patrzy na mnie i cały czas rozmawiając przez telefon mówi "Tu jest lepiej niż w Szczecinie. Takie fajne dziewczyny na rolkach jeżdżą. Naprawdę bardzo fajne.". Skończyła się piosenka. Jadę dalej.

 

Dojeżdżam pod Kontrast, zaczynam śmigać po kawałku gładkiej nawierzchni. Jeżdżę przodem, tyłem, kręcę się. Dobiega do mnie muzyka z baru. Nie tylko muzyka. Dobiega do mnie też stwierdzenie "Ładnie. Długo już?". Podjeżdżam do mężczyzny, którego pierwszy raz w życiu widzę na oczy. Ma około sześćdziesiątki. Przedstawia się jako Balejaż, podaje  też prawdziwe imię, ale Balejaż dużo bardziej do niego pasuje. Ekscentryk. Lekkoduch. Plecak na plecy, pomalowane na zielono-pomarańczowo paznokcie i droga tam, gdzie księżyc i słońce poprowadzą. Na szyi ma zawieszone symbole trzech różnych religii. "Ania? Ania miała na imię moja pierwsza żona. Cudowna kobieta." komentuje, kiedy dowiaduje się jak mam na imię. Później rozmawiamy o jego związkach i o samotności. O tym, że pewnych ludzi trzeba spotkać w odpowiednim czasie i o tym, że każde spotkanie, nawet to niepozorne, ma coś do naszego życia wnieść, ma dać nam jakąś informację. Ściemniło się, a my rozmawialiśmy jeszcze dłuższą chwilę.

 

A później był spacer. Zmieniłam rolki na buty i poszliśmy na skwer. Złapałam Go pod rękę i gadaliśmy o wszystkim i o niczym. "Byłaś kiedyś na Błyskawicy?" zapytał, kiedy doszliśmy do nabrzeża. Stwierdzam, że tak kiedy miałam 7 lat. "A ja będę zaraz" odpowiada udając się w stronę trapu. Zdziwiona nie mam nawet czasu zastanowić się nad tym, że właśnie wchodzę na statek muzealny, choć na zegarku jest mocno po 21 i zwiedzanie jest stanowczo zamknięte. A jednak nie! Po statku oprowadza nas sam Grzegorz Matoga. I opowiada. O wszystkim, dosłownie o wszystkim. O wysokościach, o kalibrach, o latach kiedy i co było przebudowywane, o zabawnych historiach z pokładu, o służbie na Błyskawicy opisanej w książkach, które gorąco poleca, o przebiegu wojny, o trasach wszystkich naszych okrętów, o niesamowitych wyczynach Polaków, o swoim życiu, o osobach które odwiedzają okręt. Zwiedzamy wszystko, włącznie z Salą Kaprów, mesą marynarską i podziwianiem wypolerowanych zęz. Zagadał się z Nami. Zwiedzaliśmy przez prawie 3 h. Schodziłam z głową pełną informacji. Bismarck miał 30 centymetrowej grubości pancerz burtowy, podczas gdy Błyskawica jak schodziła na stocznię 1,5 mm! Niesamowite! Niesamowite też, że ktoś był w stanie zainteresować mnie tematyką, którą uważam za nieciekawą i do której nigdy nie przywiązywałam specjalnej uwagi. Pasjonat pierwszej wody. Dosłownie. Tchnął duszę w skostniały dla mnie temat. Podziwiam.

 

A później podziwiałam już gwiazdy na skwerze i przekornie zapytałam: "Które znasz?". Nie spodziewałam się, że poza Wielką niedźwiedzicą odnajdzie na niebie też Małą z Gwiazdą Polarną, Smoka, Kasjopeję, Cefeusza, Łabędzia i Lutnię. Wróciłam do domu, kiedy ptaki śpiewały w najlepsze. Spałam jakieś 3,5 h. A rano od Panów na budowie, których mijam w drodze do pracy usłyszałam "Pani zawsze taka uśmiechnięta".

 

Pięknego dnia wszystkim! :)

 

P.S. Adoptowałam dziś wilka! :D

Komentarze

~rolas Aniu ... zakochaj się
30/05/2015 11:57:26

Informacje o bittersweetchocolate


Inni zdjęcia: 1410 akcentovaDZISIEJSZY KSIĘŻYC xavekittyxPonoć chory.. jestersarmy... itaaan127. atanaWhat You Wish For jestersarmyZwiedzando purpleblaackJestem jak niebo nad miastem bluebird11Apel jestersarmyja patkigd