Nie powiem, że niewarto się śmiać, bo zakwasy na brzuchu są całkiem fajne, a śmianie się z żartów i żarcików niektórych ludzi (tych normalnych) albo po prostu z pewnych wydarzeń jest prawie najlepszym wycinkiem w ciągu dnia (prawie, bo jest jeszcze jedzenie :(). Ale ile można udawać, że wszystko jest tak jak powinno być?! Tak strasznie denerwuje mnie urwany kontakt..(bo mimo konfliktów i innych przyczyn tego cudownego zjawiska, nie powinno tak być). Denerwuje mnie też, mój brak determinacji do czegokolwiek i Ty mnie też denerwujesz..
To ponarzekałam sobie...