Hubertus 2010....by Nasty
Więc fotka nareszcie się załadowała....
Zacznę od ...piątku ?.
29.04.2011r.
Skoki <3 całkiem całkiem i w b. dobrym towarzystwie...(P.Anitka, Milenka, P.Daniel, Zuza-Rozbrykana, Krzysiu...)Tylko dwie stopy i obie z mojej winy ....
Nadi For już chyba lepiej...
30.04.2011r.
Miałam sobie do stajni pojechać ale niestety ...musiałam pojechać na urodziny...
wtajemniczeni wiedzą .
01.05.2011r.
Stajnia dopiero od 16.00 ale i tak miło i sympatycznie.
Olee dziś miał luz bo tylko 30 min jeździłam + oklep e
Potem na moment na Jantara...Trzymaj się mały
Nadi For musiał dziś przeżyć, bo poświęciłam reszte dnia Olkowi....
02.05.2011r.
Jazda z Rozbrykaną <3
Hala potem hipodrom ale bez skoków...może to i lepiej bo był b.b.b. nie ogarnięty....wysiedziałam choć były momenty że...
Kocham Cię...pasjo?.-Sory Kwiatuszku <3