Czuje się tłusto.
WEWNĘTRZNIE.
Jutro się wszystko okaże.
Okaże się czy popadnę w głęboką depresję opcji:
a) będę żreć, bo nie jeść, wszystko co wpadnie mi w ręce i zamknę się w swoim pokoju
b) nie będę jeść praktycznie nic, będę leżeć całymi dniami i myśleć o wszystkim i o niczym
Wolę tą drugą opcję, bo chyba znowu przytyłam.
Wolę nie wchodzić na wagę jak na razie.
Jutro zaznam radości lub rozpaczy.
Śmieszne, bo wiele zależy ode mnie.
Śmieszne dlatego, że nie czuję władzy nad decyzją, która ma zapaść, jednak to zależy ode mnie.
Dziwne?
Muszę zwalczyć coś w sobie i zawalczyć o coś innego.
Możecie życzyć mi szczęścia.
Mam nadzieję, że nie dopadnie mnie jutro opcja umierania w sobie.
Nie chce dołować, bo to się źle kończy dla mnie.
***
Holy eyes, I never knew I'd beg down at your feet
Hold on tight I never knew to know much more than this
Open Sky
The Wave of Pain the scent of you is bliss
Hungry Eyes they stare at me
I know I know
Don't go
The Distillers - The hunger