takie tam obrażenia po łyżwach.
jak mnie to wkurwia wszystko. nie mam 7 lat, wiem, w co się pakuję, wiem, jak to się może skończyć, wiem, że prawdopodobnie znów będę cierpieć, ale do chuja miłego, chcę tego najbardziej na świecie. moje zdanie się nie liczy, czy co? znam konswkwencje podjęcia tej decyzji, ale nie żyjmy przyszłością i tym co może ewentualnie się zdarzyć. to jest tu i teraz. i potrzebuję tego. naprawdę tego cholernie potrzebuję. ugh.
I'm out of touch, I'm out of love
I'll pick you up when you're getting down
and out of all these things I've done
I think I love you better now