Tralalala ;***

bisexiii X, dziewczyna którą uważałam za kogoś bardzo ważnego w moim życiu okazuje się być teraz nikim... Tyle rozmów telefonicznych (gadanie przez kom. całą noc), skype, gg itp. a nagle cisza z drugiej strony słuchawki.. ;( nie chcę nikogo skreślać. nie pozwalając najpierw dojść mu do głosu, więc czekam...Przyzwyczaiłam się, że zawsze jak coś zaczyna się układać to na krótko, bo po chwili się psuje. Teraz powinnam chyba przyznać się sama przed sobą, że po raz kolejny byłam naiwna i mimo tego, że obiecałam sobie nie okazywać zbyt szybko uczuć, one i tak wygrały...
Nie lubię być słaba... ;(

sottise Nie jesteś słaba. zdolnosc przyznania sie do uczuc wyzszych to niesamowita siła.
Nie bój się tego i daj jej czas. moze musi coś załatwić. Może nie ma internetu.
Tyle przypadków chodzi po ludziach...

bisexiii Dziękuję ;* mam taką nadzieję ;))

madzialeeena <3

bisexiii odległość zawsze można zmienić i wiem że na pewno spotkam się z moja X na real