ale nie tylko los jest
winien.
sami zmarnowaliśmy
własne szanse,
zadławiliśmy własne serca.
szkoda, szkoda, szkoda.
jesteśmy teraz obywatelami
nicości.
nawet
słonce
zna
smutna prawdę o tym
jak każdy z nas oddal
swoje życie
i śmierć
we władze prostego
rytuału.
zbędnego,
tchórzliwego
rytuału,
a potem
chyłkiem umykając
sprzed oblicza
chwały,
obracając własne marzenia w
gnój,
mówił:
nie, nie, nie, nie
najpiękniejszemu
TAK
jakie dotąd wypowiedziano:
samemu
życiu.