Wszyscy pieprzycie tyle o szacunku po między Ktalończykami a Królewskimi... A sami go do siebie na wzajem nie macie. -.-"
No bo sorry... kiedy taki kibic Realu wyjebie z tekstem " Większość kibiców Barcy to sezonowce. Są za Barcą tylko dlatego że wygrywa"... No to raczej szacunku do nas tym nie okazujecie. I zauważcie że to właśnie Królewscy robią najwięcej spekulacji o "szacunek". Jak mamy was nim darzyć skoro pierdolicie, sami nei wiecie co. To że Barcelona gra na tak dobrym poziomie oznacza że wielbimy ją tylko i wyłącznie dlatego, że jest najlepsza? Nie! Że nie może mieć prawdziwych kibiców? Bo zaraz zjadą cię, że jesteś sezonowcem... Odpuśćcie sobie ludzie. Słowa "Dumni po zwycięstwie, wierni po porażce" biorą w łeb.. Bo przecież zamiast cieszyć się sukcesami ukochanej drużyny, trzeba szybko przeskoczyć na inny kwiatek bo przecież powiedzą Ci że jesteś sezonowcem. Często 'wygląda' to tak, że maskujecie tym kompleksy drużyny.. ; )) Tak, owszem pewnie są tacy ludzie którzy tymi sezonowcami faktycznie są ale nie musicie o tym cały czas mówić. Ja rozumiem że tym chcecie wyrazić miłość do Realu. I pokazać, że jesteście z nimi mimo tego że często spadają na drugie miejsce.. Ale znajdźcie inny sposób okazywania waszej "prawdziwości" w kibicowaniu.. nie róbcie tego kosztem nas, kibiców Barcelony.
(Notka nie jest kierowana do wszystkich madridistów)
Nie mówię, że wszyscy z naszej strony szanują was. Ale przecież nie musicie zniżać się do poziomu niektórych kibiców Barcelony. I wiem, że są tacy którzy jadą po was jak po szmatach i bardzo często niesłusznie. Zdaję sobie sprawę z tego, że to wszytko działa w dwie strony. Nie mówię że kibice Barcy są święci, żeby nie było...